JĘZYK MÓWIONY A JĘZYK PISANY
Verba volant, scripta manent*
1. HISTORIA PISMA
Zapis czynności, myśli, elementów rzeczywistości zaczął się od utrwalania ich w formie obrazków (piktogramów).
sumeryjski piktogram "głowa"
Z czasem uproszczenie pisma obrazkowego doprowadziło do powstania pisma ideograficznego (poszczególne znaki oznaczały pojęcia). Najbardziej znane pismo ideograficzne to staroegipskie hieroglify.
hieroglify w świątyni w Kom Ombo
Taki system zapisu znali też Majowie i Aztekowie. Dziś charakter ideograficzny mają znaki pisma chińskiego. Stopniowo zapisane znaki zaczęły oznaczać nie pojęcia, ale sylaby i głoski. Przekształcenie ideogramów w głoski dokonało się wśród Fenicjan, od których pismo przejęli np. Arabowie i Grecy. Od Greków z kolei alfabet przejęli Rzymianie i znacznie go zmodyfikowali. Stał się on później podstawą alfabetów europejskich.
Najdawniejszy alfabet słowiański to głagolica oparta na małych literach alfabetu greckiego (tzw. minuskule).
najstarsza tablica zapisana głagolicą odnaleziona na chorwackiej wyspie Krk
Drugim alfabetem słowiańskim była cyrylica (nazwa nawiązuje do apostoła Słowian – św. Cyryla), oparta na wielkich literach greckich (tzw. majuskule). Zmodyfikowana cyrylica, tzw. grażdanka, wprowadzona w Rosji w XVIII w., jest używana dzisiaj w kilku językach słowiańskich (np. rosyjskim, bułgarskim, serbskim).
2. KULTURA ORALNA
Pismo jest systemem znaków graficznych służących do zapisu języka mówionego. Warto przy tym zaznaczyć, że istnieją tzw. kultury oralne - kultury ludów nieposiadających bądź nieużywających pisma. Ludy te chronią kulturę przed zapomnieniem, przekazując ważne treści za pośrednictwem słowa mówionego. Stąd powszechna wśród takich społeczności wiara w magiczną moc słowa, które kreuje rzeczywistość (np. zaklęcia) oraz bogactwo intonacyjne języka (M. McLuhan twierdził, że wioska plemienna była zdominowana przez akustykę).
Wyrażenie oralne może istnieć i najczęściej istnieje bez pisma, pismo nigdy nie istnieje bez oralności. Przytoczone powyżej zdanie jednego z najczęściej cytowanych badaczy oralności - Waltera Onga - podkreśla prymarny charakter kultury oralnej. Język jest do tego stopnia oralny, że z wielu tysięcy języków – a możliwe, iż z dziesiątków tysięcy, jakimi mówiono w dziejach ludzkości, tylko około 106 na tyle związało się z pismem, że stworzyły literaturę, większość nie została nigdy zapisana. Spośród około 3000 języków, jakie są dzisiaj w użyciu, tylko około 78 ma literaturę.
Zjawiskiem z pogranicza mowy i pisma jest ludowa literatura ustna (najpierw istniała w przekazach ustnych, później została spisana): przysłowia, bajki, pieśni, podania, legendy, mity.
Na zakończenie tej części przytoczę anegdotę z podróży Adama Mickiewicza do Francji. Poeta zatrzymał się w Berlinie, by posłuchać wykładów Hegla - niemieckiego myśliciela. Jedyna rzecz, którą zawarł potem w swojej relacji, to ta, że Hegel był fatalnym mówcą. Nic więcej nie miało znaczenia, ani treść wykładu, ani bogactwo i nowatorstwo systemu filozoficznego. Mickiewicz był bowiem człowiekiem kultury oralnej (świadczą o tym choćby genialne improwizacje), Hegel - przedstawicielem kultury pisma.
3. CECHY JĘZYKA MÓWIONEGO (ORALNOŚĆ)
Język mówiony definiujemy jako swobodne użycie języka w codziennych, naturalnych sytuacjach komunikacyjnych. Język mówiony zasadniczo jest spontaniczny, a przez to mniej refleksyjny i bardziej emocjonalny, jest kontekstowy (wiele wypowiedzi zrozumiałych jest jedynie w określonej sytuacji), stosunkowo prosty, ulotny. Zazwyczaj wykorzystuje tylko te środki językowe, które mamy w pamięci czynnej. Służy przede wszystkim zwykłym i pospolitym potrzebom międzyludzkiego kontaktu oraz przekazowi doraźnych informacji (komunikowanych "twarzą w twarz"). Ważna jest rola mimiki i gestykulacji, zmniejszanie lub zwiększanie dystansu w celu nawiązania kontaktu bardziej poufałego lub oficjalnego. Częste są autopoprawki (to jest, to znaczy) i wyrazy retardacyjne (np. słuchaj..., wiesz..., że tak powiem... stary..., człowieku...). Podobną funkcję pauzy pełnią dźwięki nieartykułowane (np. eee..., aaa..., noo..). Silny związek wypowiedzi ustnej z kontekstem pozajęzykowym (sytuacją towarzyszącą mówieniu) ujawnia się w mnogości zaimków wskazujących, np. to, ten, ta. W zakresie słownictwa uwidacznia się w języku mówionym tendencja do nadużywania wyrazów nacechowanych stylistycznie, zwłaszcza ekspresywnych i wartościujących, m.in. zdrobnień (np. pieniążki) i zgrubień (np. wiatrzysko). Częste są przypadki nieprecyzyjnego używania słów, powstawanie błędów znaczeniowych będących wynikiem snobizmu językowego (np. błędne używanie słowa "spolegliwy" w znaczenie "uległy", a nie w poprawnym: "ktoś, na kim można polegać"), mody językowej (np. słowa totalny, delikwent, pakiet), liczne są użycia przenośne (np. rzucać mięsem, być zielonym). Charakterystyczne spójniki dla odmiany mówionej języka to: ale, bo, chociaż, i, no i, albo, a, jednak.
Rzadko tworzy się pytania z partykułą czy, wykorzystując odpowiednią intonację (np. Przyjdziesz do mnie jutro?). Swoistą cechą języka mówionego jest akcent zdaniowy (w piśmie niekiedy używa się w tym celu podkreślnika). Dominują wypowiedzenia eliptyczne lub równoważnikowe, połączone w luźno powiązane ciągi (potok składniowy).
4. CECHY JĘZYKA PISANEGO (PIŚMIENNOŚĆ)
Pismo (tekst) to ciąg liter oraz innych znaków graficznych. Receptorem zaangażowanym w odbiór przekazu jest oko. Pisanie wymaga odpowiednich narzędzi i materiałów.
Język pisany zasadniczo jest przemyślany pod względem treści, kompozycji i doboru środków językowych, uporządkowany, mniej emocjonalny, trwały (odbiorca może wielokrotnie wracać do tekstu, który jest zapisany).
Tekst pisany ograniczany jest normami obyczajowymi, rygorami logicznymi i regułami poprawności językowej. Wyróżnia go przede wszystkim uporządkowanie składniowej organizacji tekstu (np. konstrukcje wielokrotnie złożone, konstrukcje bierne), obecność wyrazów pochodzenia obcego, charakterystyczne spójniki: lecz, ponieważ, bowiem, jakkolwiek, aczkolwiek, natomiast, wszelako, imiesłowy przymiotnikowe i przysłówkowe.
5. WYNALAZKI, KTÓRE ZMIENIŁY SPOSÓB KOMUNIKOWANIA SIĘ
Jednym z podstawowych czynników decydujących o rozwoju cywilizacyjnym ludzkości jest niewątpliwie zdolność społeczeństw do wymiany idei, doświadczeń oraz informacji. Dzięki wynalezieniu druku, od końca XV w. powstały warunki do wytwarzania masowych tekstów pisanych (upowszechnienie szkolnictwa, rozwój kultury, nauki i techniki). Marshall McLuhan (kanadyjski teoretyk komunikacji) w książce Galaktyka Gutenberga z upowszechnieniem druku wiąże powstanie państw narodowych, indywidualizmu i dominację racjonalizmu. Wśród dalszych konsekwencji wskazuje na uniformizację i standaryzację kultury. McLuhan twierdził, że alfabet (druk) spadł niczym bomba na świat akustyczny, umieszczając wzrok na szczycie hierarchii zmysłów. Dzięki czcionce człowiek uzależnił się od doznań wizualnych. XX-wieczna rewolucja cyfrowa, której znaczenie porównywalne jest z wynalazkiem Gutenberga, przywróciła nas - zdaniem McLuhana - do stanu prealfabetycznej tradycji oralnej, w której dźwięk i dotyk są ważniejsze niż wzrok (dlatego niektórzy wieszczą zmierzch ery Gutenberga, czyli druku). Wg McLuhana ludzkość wkroczyła w „wiek informacji”, a elektroniczne media przekształciły świat w "globalną wioskę".
*Słowa ulatują, pismo zostaje (przysłowie łacińskie)
Jarosław Olczak
BIBLIOGRAFIA
A. Wilkoń, Typologia odmian językowych współczesnej polszczyzny, Katowic 2000
W. Ong, Oralność i piśmienność. Słowo poddane technologii, tłum. J. Japola, Lublin 1992
Współczesny język polski, red. J. Bartmiński, Lublin 2001
M. McLuhan, Wybór tekstów, tłum. E. Różalska, J. M. Stokłosa, Warszawa 2001